UWAGA NA OSZUSTWA METODĄ NA „PRACOWNIKA BANKU” I „PROKURATORA”
Bardzo często informujemy o metodach działań oszustów. Przekazujemy na co zwracać uwagę aby zapobiec utracie swoich oszczędności. Lecz za każdym razem cel działań jest ten sam – oszukać i przejąc jak największą ilość pieniędzy! Oleśnicka policja ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod pracowników banku i prokuratury. Taką metodą została oszukana 20-letnia mieszkanka powiatu oleśnickiego. Kobieta straciła blisko 30 tysięcy złotych.
We wtorek do Komisariatu policji w Sycowie zgłosiła się 20-letnia kobieta, która zgłosiła, że telefonicznie skontaktował się z nią mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik banku. W celu uwiarygodnienia swojej funkcji podał kobiecie numer identyfikacyjny i poprosił o zapisanie. Podczas rozmowy przekazał, że dzień wcześniej ktoś chciał wyrobić duplikat karty kredytowej i wziąć kredyt na jej dane. Dodatkowo polecił aby poszła do swojego banku i potwierdziła czy została przygotowana taka umowa kredytowa. Mężczyzna przekazał 20-latce, że jeśli w banku nie potwierdzą rozpoczęcia procedury kredytowej oznacza to, że pracownik banku jest w zmowie z osobą, która chce wziąć kredyt na dane kobiety.
Kobieta wykonywała wszelkie zalecenia wydawanie jej telefonicznie przez rzekomego pracownika banku. Podczas kolejnej rozmowy telefonicznej mężczyzna poinformował zgłaszającą aby zaciągnęła w swoim banku kredyt na kwotę 25 tysięcy złotych gdyż takim działaniem uprzedzi wtedy osobę, która chce ja oszukać. Po podpisaniu umowy kredytowej do 20-latki zadzwonił inny numer telefonu a mężczyzna który z nią rozmawiał przedstawił się jako prokurator, który wie o całej sytuacji gdyż prowadzone jest śledztwo w sprawie oszustwa. Dzwoniący przekazał kobiecie aby wybrała wszystkie pieniądze jakie posiada na koncie oraz te z pobranego kredytu gdyż są one zagrożone i wpłaciła w wybranym przez niego wpłatomacie. Podczas wpłacanie pieniędzy kobieta otrzymywała od „prokuratora” kody blik na każdą transakcję. Po wpłaceniu około 30 tysięcy złotych mężczyzna rozłączył się. Kobieta po przeanalizowaniu całości zorientowała się, że została oszukana.
Pamiętajmy! Scenariusz ataków wykorzystujących spoofing telefoniczny jest zwykle taki sam, a przynajmniej zbliżony. Oszust stara się wystraszyć rozmówcę, by działał pod wpływem emocji, najczęściej informując go o rzekomym włamaniu na konto bankowe i konieczności podjęcia szybkich działań, by zablokować możliwości włamywaczy. Na telefonie zwykle wyświetla się numer infolinii banku, dlatego połączenie nie wzbudza żadnych podejrzeń. Każdą telefoniczną prośbę o przesłanie pieniędzy, podanie danych konta bankowego czy kodu systemu płatności mobilnych powinno się traktować jako próbę oszustwa.
Apelujemy o ostrożność i rozwagę podczas telefonicznych rozmów z nieznajomymi osobami. Pamiętajmy, że oszuści manipulują rozmową tak, by uzyskać jak najwięcej informacji. Dlatego w kontaktach z nieznajomymi kieruj się zawsze zasadą ograniczonego zaufania. Rozłącz się i skontaktuj z konsultantem swojego banku, aby zweryfikować, czy rozmówca faktycznie jest tym, za kogo się podaje. Można też osobiście udać się do oddziału, by rozwiać wszelkie wątpliwości. Przestrzeganie kilku zasad sprawi, że nie utracimy swoich oszczędności.
st.asp. Bernadeta Pytel
Oficer Prasowy KPP Oleśnica